Pokazywała ona młodym ludziom jak trudne jest życie osób, którym nie jest dane usłyszeć i zobaczyć swoich najbliższych. Spotkanie zakończyła słowami, które usłyszała od osoby niepełnosprawnej: „Gdy życie bywa ciężkie, pomocna dłoń może być lekarstwem. Cieszcie się, że macie zdrowe nogi i możecie świat oglądać we wszystkich jego barwach”.